Nie mrugaj – Robert Frank
Antyteza wypranych z życia filmów o artystach. Tryskający życiem, szalony portret jednego z najwspanialszych fotografów w historii – Roberta Franka, ikony bohemy Nowego Jorku, który w 1944 roku przybył do USA ze Szwajcarii i od razu poddał się energii emanującej z Amerykanów.
Film jest pochwałą niepodrabialnego amerykańskiego entuzjazmu wobec życia we wszelkich przejawach, które nigdy się nie poddaje i zawsze walczy o pełnię wrażeń. Frank trafił na idealny czas i szybko został jego kronikarzem – przed jego aparatem przewijali się bitnicy, hipisi, kontrkulturowi artyści i różni odmieńcy z Nowego Jorku. Z równą pasją portretował: walijskich górników, peruwiańskich Indian, londyńskich bankierów i amerykańskich rednecków. Cały czas w drodze, często robiąc zdjęcia z ukrycia, gdy było zbyt niebezpiecznie, utrwalił świat sprzed globalizacji, uwodząco piękny w swojej różnorodności. Jego realistyczne i poetyckie zdjęcia pokazujące samotność i Amerykę niczym z obrazów Edwarda Hoppera, wywołały prawdziwą burzę. Zarzutów wobec niego było dużo – surowy realizm, zła kompozycja, brak logiki i harmonii, nieostrość. To jednak właśnie te cechy jego twórczości zdecydowały o jego sukcesie i pomogły stworzyć nowy styl, zwany antymomentyzmem.
Frank darzył miasto Nowy Jork prawdziwą miłością i przez dziesiątki lat rejestrował poezję jego ulic, a wiele z tych obrazów znalazło się w filmie Laury Israel. Był zachłanny na życie oraz ludzi, i stawiał na swobodę twórczą – jeden z filmów kręcił przez godzinę w jednym ujęciu, będąc ciekawym, jakie wydarzenie uda mu się w ten sposób zarejestrować. Awangardowe filmy, które robił całkowicie na swoich warunkach, były dla niego wentylem bezpieczeństwa wobec komercyjnych zleceń, których się podejmował. W „Nie mrugaj – Robert Frank” znalazły się fragmenty wielu z nich. Na archiwalnych nagraniach zobaczymy m.in. Rolling Stonesów wyrzucających przez hotelowe okno telewizor (wyimki z legendarnego „Cocksucker blues”, który sam Mick Jagger obłożył zakazem rozpowszechniania, przerażony tym, jak prezentują się poczynania zespołu) i wywiady reżysera ze śmiertelnie chorym synem oraz Allena Ginsberga.
Film, bogato ilustrowany zdjęciami Franka oraz muzyką i poezją artystów, z którymi pracował (m.in. Velvet Underground, Bob Dylan, Jack Kerouack, Living Theater), jest także wykładnią jego poglądów na temat sztuki, filozofii i sensu bycia z ludźmi. Jest to również pochwała wolności i braku kompromisów, szczególnie aktualna w świecie ogranicznym regułami globalnych korporacji i zunifikowanych algorytmów.
-
czas trwania:82 min.
-
kraj/rok:USA, Kanada, Francja/2015
-
reżyser:Laura Israel
-
zdjęcia:Lisa Rinzler
-
produkcja:Assemblage Films LLC
-
wybrane festiwale i nagrody:IDFA Amsterdam 2015
-
sekcja:
-
konkursy:
-
tagi:
-